Forum muzyczno - rozrywkowe

Forum muzyczno - rozrywkowe. Rozmowy o wszystkim.


#1 2009-08-19 22:03:43

lukas696

Administrator

13501829
Zarejestrowany: 2009-08-18
Posty: 64
Punktów :   

[RAP] Eldo (dodawajcie teksty)

Eldo



http://userserve-ak.last.fm/serve/_/417385/Eldo.jpg


http://www.hip-hop.pl/news/pic/large/1/0/9/1249901901.jpg




Samo logo nie uczyni z ciebie kogos...

Offline

 

#2 2009-08-19 22:05:43

lukas696

Administrator

13501829
Zarejestrowany: 2009-08-18
Posty: 64
Punktów :   

Re: [RAP] Eldo (dodawajcie teksty)

Granice


Mówią możesz wszystko, więc głowę mam spokojną
może ty, ja wiem, że czegoś mi niewolno
Mówią to się opłaca, więc skąd skrupuły
Ja wolę wiedzieć co warto niezależnie od sumy
niezależnie od dumy, reperkusji i skutków
nawet gdy uwodzi głupców i idą za czymś tłumy
Mówią prać brudy należy w wąskim gronie za kurtyną
ale cóż i tak masz brudne dłonie
stoję, nic więcej i nic mniej niż człowiek
z każdą wadą i zaletą gotów konsekwencje ponieść
stanąć w obronie lub uderzyć pierwszy
milczeć lub wziąć pióro i pisać trudne wersy
i nawet jeśli milczę gdy trzeba krzyczeć
nawet kiedy krzyczę gdy powinienem milczeć
sumienie da mi znać, popiół mam zawsze przy sobie
i nie musisz mi pomagać, sam wysypię go na głowę

Ref.:
To tylko krok by granice przekroczyć
Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy
Przeszłość oddzielić grubą kreską
Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć
Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój

Nie chcę decydować o tym co uważasz za słuszne
lecz dlaczego tylko ja mam uważać
kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze
ale cóż wiem co myślę nie na wszystko się zgodzę
nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań
w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać
wiec czasem ktoś zarzuci ci egoizm i co z tego?
Masz wszelkie prawo do tego by się bronić
to boli, kiedyś blisko teraz sobie obcy ludzie
i trudno tak musiało być, nie mam złudzeń
nie mam pretensji, nie czuję nienawiści
wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści
mszczą się słabi, nawiedzeni chcą cię zbawić
czasami duma nie pozwala spraw naprawić cóż
czasem granice ktoś przekracza
a w życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca

Ref.:
To tylko krok by granice przekroczyć
Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy
Przeszłość oddzielić grubą kreską
Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć
Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój

Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie
wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie
wracały do mnie, dlatego dziś biję się z sobą
jedynie a w życiu innych stoję obok
czasem możemy nie znać czyjejś motywacji do czynu
i oddalamy się od racji obierając zły azymut
słowo do wszystkich depozytariuszy prawdy
przyjdzie dzień kiedy los to właśnie z was zadrwi
Jeśli nie znasz warunków, fakty są ci obce
jakbyś mieszkał na księżycu i chciał mówić coś o Polsce
Czasem kompleksy biorą górę nad rozsądkiem
ale twoje porażki z sobą to nie jest mój problem
kiedyś za wszystko w życiu sam odpowiem
nikt mniej i nikt więcej, po prostu człowiek
gdzie jest granica co wolno i co warto
szukam, a każdy krok jest dla mnie w życiu niespodzianka

Ref.:
To tylko krok by granice przekroczyć
Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy
Przeszłość oddzielić grubą kreską
Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć
Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój
Mówią możesz wszystko, więc głowę mam spokojną może ty, ja wiem, że czegoś mi niewolno Mówią to się opłaca, więc skąd skrupuły Ja wolę wiedzieć co warto niezależnie od sumy niezależnie od dumy, reperkusji i skutków nawet gdy uwodzi głupców i idą za czymś tłumy Mówią prać brudy należy w wąskim gronie za kurtyną ale cóż i tak masz brudne dłonie stoję, nic więcej i nic mniej niż człowiek z każdą wadą i zaletą gotów konsekwencje ponieść stanąć w obronie lub uderzyć pierwszy milczeć lub wziąć pióro i pisać trudne wersy i nawet jeśli milczę gdy trzeba krzyczeć nawet kiedy krzyczę gdy powinienem milczeć sumienie da mi znać, popiół mam zawsze przy sobie i nie musisz mi pomagać, sam wysypię go na głowę Ref.: To tylko krok by granice przekroczyć Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy Przeszłość oddzielić grubą kreską Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój Nie chcę decydować o tym co uważasz za słuszne lecz dlaczego tylko ja mam uważać kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze ale cóż wiem co myślę nie na wszystko się zgodzę nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać wiec czasem ktoś zarzuci ci egoizm i co z tego? Masz wszelkie prawo do tego by się bronić to boli, kiedyś blisko teraz sobie obcy ludzie i trudno tak musiało być, nie mam złudzeń nie mam pretensji, nie czuję nienawiści wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści mszczą się słabi, nawiedzeni chcą cię zbawić czasami duma nie pozwala spraw naprawić cóż czasem granice ktoś przekracza a w życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca Ref.: To tylko krok by granice przekroczyć Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy Przeszłość oddzielić grubą kreską Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie wracały do mnie, dlatego dziś biję się z sobą jedynie a w życiu innych stoję obok czasem możemy nie znać czyjejś motywacji do czynu i oddalamy się od racji obierając zły azymut słowo do wszystkich depozytariuszy prawdy przyjdzie dzień kiedy los to właśnie z was zadrwi Jeśli nie znasz warunków, fakty są ci obce jakbyś mieszkał na księżycu i chciał mówić coś o Polsce Czasem kompleksy biorą górę nad rozsądkiem ale twoje porażki z sobą to nie jest mój problem kiedyś za wszystko w życiu sam odpowiem nikt mniej i nikt więcej, po prostu człowiek gdzie jest granica co wolno i co warto szukam, a każdy krok jest dla mnie w życiu niespodzianka Ref.: To tylko krok by granice przekroczyć Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy Przeszłość oddzielić grubą kreską Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój


http://www.hip-hop.pl/news/pic/large/1/0/9/1249901901.jpg




Samo logo nie uczyni z ciebie kogos...

Offline

 

#3 2009-08-19 22:09:02

lukas696

Administrator

13501829
Zarejestrowany: 2009-08-18
Posty: 64
Punktów :   

Re: [RAP] Eldo (dodawajcie teksty)

Nie pytaj o nią


To nie karnawał, ale tańczyć z nią chcę
Znam ją 30 lat, ale wciąż niewiele wiem
Wiele serc bije dla niej, wiele w niej
To szaleństwa zakochane wszystko zrobić są w stanie
Dzień wstaje, nową nadzieją nad jej brzegiem
Za rękę przed siebie choć czasem jej nie poznaję
To nie matka ale wzięła mnie w opiekę
Pokazała mi emocje, nauczyła być człowiekiem
Mimo że kiedyś będę musiał wszystko oddać
Los zada pytanie: „Staniesz przy niej czy ją poddasz?”
Jedna z jej lekcji była o wierności
Tej ostatecznej do ostatniej krwi kropli
Bywam okropny dla niej, często się wściekam
Bywam obojętny, chciałbym tylko ją odwiedzać
Tak od święta, wyjechać jak inni to robią
Nie umiałbym jej zostawić, proszę nie pytaj mnie o nią.

Ref.
I nie pytaj mnie o nią, znasz ją doskonale
Nie pytaj co Tobie da, lecz co Ty możesz zrobić dla niej
Codziennie w innym stanie ją spotykasz
Lecz czujesz tylko dumę, gdy ktoś o nią Cię zapyta. x2

To nie kochanka, ale co noc sypiam z nią,
Nawet jeśli wokół drwią i się śmieją wciąż i wciąż
Nawet jeśli będę sam z nią jedynie
Bo cała reszta postanowi kochać inne
Zły sen, bo to ideał dla milionów
Często pierwsza miłość od kołyski do grobu
Wielu tęskni za nią, wielu nie może wrócić
Więc w sercach ją mają czekając, aż los się odwróci
To nie muza, ale daje mi natchnienie
By obserwować wszystkie jej blaski i cienie
I widzieć ją jaka jest, starać się rozumieć
W głosów tłumie czego naprawdę chce i co czuje
Nasz wspólny obowiązek i troska
Jej dzieci to ja i Ty ale i ćpuny na dworcach
Mówią o niej bzdury, nas nic nie przekona
A póki my żyjemy, żyje ona!

Ref.
I nie pytaj mnie o nią, znasz ją doskonale
Nie pytaj co Tobie da, lecz co Ty możesz zrobić dla niej
Codziennie w innym stanie ją spotykasz
Lecz czujesz tylko dumę, gdy ktoś o nią Cię zapyta. x2

Ona nie urodziła mnie lecz kocham ją jak matkę
Nie raz mnie odrzuciła, ale będę z nią na zawsze
To miłość, przed którą wielu ostrzegało
Jeśli stracisz dla niej głowę to położysz ją za nią
Niektórzy myślą, że jest ich własnością
Chcą jej zmienić imię, myślą, że mogą, bo nią rządzą
Chcą dać jej numer i mieć ją na wyłączność
A to solidarność ludzi przecież zwróciła jej wolność
Brudne ulice gdzie codziennie ją spotykasz
Tak pijaną i niechlujną, która ciągle się potyka
Ciągle z niej dumny, nie raz się zastanawiam
Jak bywam durny, bo przecież ciągle mnie zostawia
Idealiści mają dziwne motywy by kochać ją
Choć z nią czasem los parszywy
I nie ma dla mnie innych miejsc i innej poza nią
Nie pytaj, znasz ją, budzisz się z nią co rano


http://www.hip-hop.pl/news/pic/large/1/0/9/1249901901.jpg




Samo logo nie uczyni z ciebie kogos...

Offline

 

#4 2009-08-19 22:11:28

lukas696

Administrator

13501829
Zarejestrowany: 2009-08-18
Posty: 64
Punktów :   

Re: [RAP] Eldo (dodawajcie teksty)

Spacer

Ciepła wiosenna noc mijam filary
górą jeżdżą pociągi ziemię znacząc torami
przy szpitalu, w którym leżał kiedyś piotrek
śpiące powiśle rozwidlenie soltz'a i dobrej
lubię włóczyć się po mieście, wiesz o tym doskonale
przy świetle latarń myśleć o moim mieście
i mam nadzieję, że nie boisz się deszczu
wyjdź z domu, spokój znajdź w powietrzu
w deszczu miasta oddech, na twarzy krople
w 'noce pełne inspiracji' zmieniam swe 'bezsenne noce'
gdzieś na mieście brat w swoim taxi
światłami kroi mgłę,ktoś może nad literami
próbuje przegnać sen, gapi się w sufit
próbuje znaleźć sens lub chce do snu się zmusić,
ktoś kogoś rzucił, ktoś płacze, ktoś się kocha, ktoś bije,
ktoś odgania stres tańcem
ty daj mi rękę, chodźmy na spacer
warszawską wiosenna, ciepłą nocą, która dla nas płacze

Spacer przez ulice, aleje, place
wiosenną nocą, która płacze
chodź ze mną, razem przywitamy dzień nad wisłą
jutro zagadką, za to tej nocy może zdarzyć się wszystko

Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza
i krzyczysz chwilo proszę bądź wieczna
jestem zuchwały, bezczelny, zachłanny i co?
od kiedy pamiętam chciałem zobaczyć wszystko
karmię wiecznie głodny brzuch namiętności
razem z erato słowa na drodze ku nieśmiertelności
może to dziwne ale lubię noce
lubię ten mrok który narasta jak już zniknie słońce
ty odwiedzasz we śnie świat jak z bajki
ja wydeptuję ulice wydeptuję tuszem puste kartki
trzecią pokazują już zegarki,
krople kapią, łzy płyną, ktoś komuś w oczy patrzy
powietrze elektryczne, pełne emocji w twoim pokoju
kiedy słuchasz efektów tej nocy
słyszę kroki, ktoś wyrósł jak z podziemi, słyszę
'dobry wieczór, dokumenty, ręce wyjmij z kieszeni

Spacer przez ulice, aleje, place
wiosenną nocą która płacze
chodź ze mną, razem przywitamy dzień nad wisłą
jutro zagadką, za to tej nocy może zdarzyć się wszystko Ciepła wiosenna noc mijam filary górą jeżdżą pociągi ziemię znacząc torami przy szpitalu, w którym leżał kiedyś piotrek śpiące powiśle rozwidlenie soltz'a i dobrej lubię włóczyć się po mieście, wiesz o tym doskonale przy świetle latarń myśleć o moim mieście i mam nadzieję, że nie boisz się deszczu wyjdź z domu, spokój znajdź w powietrzu w deszczu miasta oddech, na twarzy krople w 'noce pełne inspiracji' zmieniam swe 'bezsenne noce' gdzieś na mieście brat w swoim taxi światłami kroi mgłę,ktoś może nad literami próbuje przegnać sen, gapi się w sufit próbuje znaleźć sens lub chce do snu się zmusić, ktoś kogoś rzucił, ktoś płacze, ktoś się kocha, ktoś bije, ktoś odgania stres tańcem ty daj mi rękę, chodźmy na spacer warszawską wiosenna, ciepłą nocą, która dla nas płacze Spacer przez ulice, aleje, place wiosenną nocą, która płacze chodź ze mną, razem przywitamy dzień nad wisłą jutro zagadką, za to tej nocy może zdarzyć się wszystko Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz chwilo proszę bądź wieczna jestem zuchwały, bezczelny, zachłanny i co? od kiedy pamiętam chciałem zobaczyć wszystko karmię wiecznie głodny brzuch namiętności razem z erato słowa na drodze ku nieśmiertelności może to dziwne ale lubię noce lubię ten mrok który narasta jak już zniknie słońce ty odwiedzasz we śnie świat jak z bajki ja wydeptuję ulice wydeptuję tuszem puste kartki trzecią pokazują już zegarki, krople kapią, łzy płyną, ktoś komuś w oczy patrzy powietrze elektryczne, pełne emocji w twoim pokoju kiedy słuchasz efektów tej nocy słyszę kroki, ktoś wyrósł jak z podziemi, słyszę 'dobry wieczór, dokumenty, ręce wyjmij z kieszeni Spacer przez ulice, aleje, place wiosenną nocą która płacze chodź ze mną, razem przywitamy dzień nad wisłą jutro zagadką, za to tej nocy może zdarzyć się wszystko


http://www.hip-hop.pl/news/pic/large/1/0/9/1249901901.jpg




Samo logo nie uczyni z ciebie kogos...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.rapowo.pun.pl